Mieszka w Portugalii, podobno coś pisze. Wkrótce przyjeżdża do Warszawy na festiwal „Filmy pod specjalnym nadzorem”. Ale chyba już nie chce naprawiać świata – ani jako polityk, ani jako pisarz.
Vaclav Havel odchodzi nieodwołalnie, wyczerpawszy konstytucyjny limit kadencji. Na długich 13 lat wziął rozwód z literaturą. Jednak teraz na pewno lepiej rozumie dramaty Szekspira.
W szpitalu wojskowym Praga Stresowice 61-letni Vaclav Havel był przez pół godziny między życiem a śmiercią. Jego osobisty lekarz dr Ilja Kotik podaje, jakie zmierzono mu tętno; każdy w Pradze zna najintymniejsze detale organizmu pacjenta: od zoperowanego jelita grubego po rurkę w tchawicy ułatwiającą oddychanie. Dr Claude Gubler, osobisty lekarz prezydenta Mitterranda, sam zbierał każdy włos z grzebienia chorego, wszystkie ampułki, wata, przylepiec były gromadzone i palone. Próbki krwi prezydenta oddawano do analizy pod innym nazwiskiem. Gubler przez 11 lat co pół roku publikował sfałszowany komunikat o stanie zdrowia prezydenta wielkiego mocarstwa. Prezydent kazał mu oszukiwać.