Wśród polskich artystów wystąpią m.in. laureaci Paszportów POLITYKI.
Krakowski Unsound – festiwal o niewielkiej skali, ale międzynarodowej publiczności i świetnej opiece kuratorskiej – przyzwyczaił nas, że raczej wyprzedza muzyczne tendencje, niż je eksploatuje.
W 30. rocznicę ustrojowego przełomu temat solidarności wrócił... na parkiecie. W gestach poparcia sceny elektronicznej, która po Marszu Równości w Białymstoku reaguje na to, jak traktowane są w Polsce mniejszości.
Program całości jest przepastny i pełen stricte elektronicznych, klubowych atrakcji, a zdobycie biletów bardzo trudne.
Zakrawa na żart, że wśród polskich festiwali muzycznych właśnie mroczny Unsound celebruje w tym roku 50-lecie Lata Miłości – pod hasłem Flower Power.
Festiwal jeszcze mocniej otwiera się na przepływ energii w nowoczesnej muzyce alternatywnej pomiędzy centrum a peryferiami.
Rozmowa z Małgorzatą Płysą i Matem Schulzem, organizatorami festiwalu Unsound, o robieniu międzynarodowej imprezy muzycznej w Polsce.
Jeśli wierzyć plotkom, szatan znów grasuje w kulturze. Oto czym jest satanic panic i kto na tym korzysta.
Edycja 2015 zostanie zapamiętana pod hasłem Niespodzianka.
Saksofonistka Matana Roberts, najciekawsza i najbardziej wielowymiarowa postać nowej sceny jazzowej, postanowiła opowiedzieć muzyką historię Ameryki. W październiku wystąpi na krakowskim festiwalu Unsound.