Uniwersytet Warszawski powstał przed 200 laty z woli cara i króla Polski Aleksandra I. Do chwili karnego zamknięcia w 1831 r. wykształcił kilka tysięcy ludzi, „których inteligencją żył kraj w najsmutniejszych swych czasach”.
Z pamięci historycznej Polaków zniknęło prawie pół wieku z życia świętującego 200-lecie istnienia Uniwersytetu Warszawskiego, w latach 1869–1915 zwanego Cesarskim. Tymczasem mieszkańcy Rostowa nad Donem darzą tę uczelnię szczególną estymą. Dlaczego?
Rozmowa z prof. Markiem Kwiekiem o tym, co trzeba zrobić, żebyśmy w nauce mogli dołączyć do światowej czołówki.
W Polsce powstał nowy system organizacji nauki i nauczania, który można określić mianem centralizmu liberalno‑biurokratycznego.
Jak wyjść z beznadziejnej sytuacji, w jakiej znalazła się polska nauka?
Rozmowa z prof. Grażyną Skąpską, prawnikiem i socjologiem, o protestach wykładowców, komercjalizacji nauki oraz kondycji polskiej profesury.
Zewsząd słychać utyskiwania, że poziom studiów w Polsce spada, a dyplom przestaje się liczyć. Najwięcej cięgów zbiera humanistyka, której jest ponoć zbyt dużo, jest mało przydatna i na niskim poziomie.
Nauka coraz bardziej przypomina przemysł, który głównie zajmuje się produkcją punktów, indeksów i rankingów napędzających kariery naukowców i instytucji badawczych. Przy cichej akceptacji środowiska.
Narasta gniew młodych naukowców. Rozeźleni humaniści zapowiadają strajk na jesień. Ich zdaniem reforma systemu nauki, mimo szczytnych celów, zastąpiła tylko stare patologie nowymi.
Ze zdumieniem śledzę szum medialny wokół polskiej humanistyki. Ileż to można napisać, nic konkretnego nie powiedziawszy. Czy naprawdę humanistyka w Polsce jest tak gnębiona i niedoceniana? Mam odmienne wrażenie.