Według ostrożnych szacunków w Polsce jest dziś kilkaset tysięcy dziewcząt i chłopców, którzy przyjechali zza wschodniej granicy po 24 lutego.
Siewierodonieck został całkowicie opuszczony, zaczęły się walki na przedmieściach Lisiczańska. Obserwując wydarzenia w Ukrainie, warto odpowiedzieć, dlaczego pociski przeciwpancerne nie wyeliminowały czołgu z pola bitwy.
Powroty uchodźców do Ukrainy z nowymi-używanymi autami zaczęły się w kwietniu. W maju na granicy w Budomierzu koło Lubaczowa samochody repatriantów zablokowały prawy pas ruchu. Kierowcy to głównie kobiety. Niektóre z dziećmi. Inne ze starymi rodzicami. Co samochód, to opowieść.
Minęło 100 dni walk w Ukrainie, a sytuacja strategiczna jest daleka od wyjaśnienia. Zleciliśmy zatem sondaż (Kantar), pokazujący poglądy Polaków na kwestię wojny w obecnej fazie, pytaliśmy o sankcje, o uchodźców; również o polską politykę. Wyniki są bardzo interesujące.
Wolontariuszom wciąż nie brakuje entuzjazmu, ale tłumi go coraz większe zmęczenie, wypalenie i poczucie bezsilności.
Ponad 100 tys. uchodźców z Ukrainy znalazło w Polsce pracę, najczęściej poniżej kwalifikacji. Największą barierą jest język, ale dochodzi też do nadużyć.
Dla Anny Kułakowskiej nie ma znaczenia: kobieta z dziećmi czy zwichnięty życiowo mężczyzna. Nawet rosyjskiemu żołnierzowi by pomogła, gdyby był w potrzebie.
Na liście rezerwowej było niedawno 1,5 tys. dzieci. I cały czas przychodzą maile od rodziców – opowiada Magda Garncarek z inicjatywy „Otwieramy szkoły”, która uruchamia ukraińską szkołę dla dzieci chroniących się w Polsce przed wojną.
Cena za wyjazd z Mariupola cały czas rośnie. Dolna granica na rosyjskim check-poincie to 100 dol. za osobę albo litr samogonu. Zależy, na kogo się trafi – mówi Marina Pugaczowa, założycielka Mariupolskiego Stowarzyszenia Kobiet Bereginya, która organizuje ewakuacje mieszkańców z oblężonego miasta, m.in. do Polski.
Polska jest dla ukraińskiego biznesu atrakcyjna jako rynek zbytu i punkt zahaczenia w Unii Europejskiej. Ale relokacji firm za granicę sprzeciwia się ukraiński rząd.