„Mamy dość bycia traktowanymi jak zwierzęta. Jesteśmy ludźmi! Niech strażnicy przestaną mówić do nas po numerach albo per k... Mamy swoje imiona!” – skarżą się cudzoziemcy zamknięci w Strzeżonych Ośrodkach Straży Granicznej, umieszczani tam za próbę przedostania się przez granicę z Białorusią. W Przemyślu rozpoczęli kolejny strajk głodowy. Największy od dwóch lat.
Całą tę godną pożałowania, kuriozalną nagonkę można by zrzucić na karb gorączki przedwyborczej, gdzie każdy pretekst wydaje się dobry, by atakować przeciwnika. Problem w tym, że nie pierwszy raz twórcy filmowi padają ofiarą polityki historycznej uprawianej przez prawicę.
Agnieszka Holland o jej nowym filmie „Zielona granica” i o tym, jak wraz z uchodźcami na granicach umierają europejskie wartości.
„Polityka otwartych drzwi” kontra „forteca Europa” to fałszywy dylemat. Dziś chodzi o to, jak odzyskać kontrolę nad migracjami, nie wyzbywając się przy tym człowieczeństwa.
Dane nie pozostawiają wątpliwości – Niemcy przyjęły 1 081 457 uchodźców z Ukrainy. Co więcej, aż jedna trzecia z nich zamierza zostać tam na zawsze, a drugie tyle do końca wojny.
PiS dzień po dniu ogłaszał pytania referendalne, na które Polacy mają odpowiedzieć w dniu wyborów parlamentarnych 15 października. W sumie mają być cztery.
PiS dzień po dniu przedstawia pytania referendalne, na które Polacy mają odpowiedzieć w dniu wyborów parlamentarnych 15 października.
8 sierpnia minęła rocznica wydarzeń w Usnarzu Górnym, kiedy to pierwszy raz zobaczyliśmy okrucieństwo pushbacków. Dwa dni temu znaleziono 50. oficjalną śmiertelną ofiarę polskiej polityki wobec uchodźców idących z terenu Białorusi.
Nie widać wielu chętnych do zatrzymania śmiercionośnego kryzysu na Morzu Śródziemnym.
Obrazy docierające z Francji w minionych dniach, a także polski spór o imigrantów, mogłyby sugerować, że to jedynie sprawcy kłopotów i nosiciele destrukcji. Dlaczego w takim razie prawie wszystkie kraje zachodnie utrzymują dodatnie saldo migracji?