Rządy byłych republik radzieckich pod pretekstem walki z kryzysem ograniczają prawa obywateli. Zaostrzają reżimy i duszą w zarodku wszelkie formy protestu.
Prezydent Turkmenistanu wprowadza ważne rozporządzenia.
Wielu młodych Turkmenów drażni, że nie może chodzić do meczetów, klubów, prowadzić samochodów czy mówić tego, co myśli. A wielu nie zdaje sobie sprawy, że coś jest nie tak.
Obiecał Rosji, a da nam. Turkmenistan dzieli swój gaz jak skórę na niedźwiedziu.
Misja archeologiczna Uniwersytetu Warszawskiego dokonała w ostatnim sezonie bardzo ciekawego odkrycia w Turkmenistanie w oazie Seraks tuż przy granicy irańskiej. Odnaleziono świetnie zachowaną świątynię zoroastryjską z resztkami ołtarza ognia z okresu sasanidzkiego (pocz. III w. n.e. do VII w. n.e.).