Szumy i zgrzyty w koalicjach rządowych są normalne, póki nie grożą ich rozpadem. Hołownia i Kosiniak-Kamysz zaatakowali pod hasłem, że Lewica ma za dużo stołków w rządzie. Prędzej czy później takie pretensje uderzają w szefa, czyli premiera Tuska, i karmią teorie spiskowe w ramach koalicji.
PiS wygrał sejmikowe wybory w zsumowanych wynikach, ale nie obroni swojego stanu posiadania. Koalicja rządząca zyskała, lecz o ostatecznym podziale województw zdecydują szczegółowe rezultaty i zawierane koalicje.
Koalicja 15 października wygrała wybory samorządowe. Ale jeśli przypomnieć, że partie koalicyjne uzyskały łącznie 51,1 proc. głosów, to w wyborach prezydenckich jeszcze nic nie jest pewne – i w kampanii potrzebna będzie ogromna determinacja.
Wyniki sondażu exit poll przynoszą gigantyczną ilość danych o wyborczych zachowaniach Polaków. Wyszukaliśmy w nich najciekawsze prawidłowości. Co nam mówią o polskiej polityce?
Poznaliśmy oficjalne wyniki z 16 sejmików. W dziewięciu wygrała Koalicja Obywatelska, w siedmiu pozostałych, m.in. na Mazowszu i w Małopolsce, PiS. Druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast odbędzie się 21 kwietnia.
PiS będzie się chwalił najlepszym wynikiem sejmikowym w kraju, partie demokratyczne – zwycięstwem w dużych miastach i przejęciem kilku sejmików. Ale wszystkie ugrupowania wyszły z tych wyborów lekko poranione.
Ugrupowania koalicji rządzącej utrzymują wspólnie stabilne średnie poparcie w okolicach 57−58 proc. W przeciwieństwie jednak do początku roku zyskuje przede wszystkim KO, która umocniła się na pozycji lidera, głównie kosztem Trzeciej Drogi.
Co dalej z Trzecią Drogą, oskarżaną przez innych koalicjantów o nadmierny konserwatyzm i blokowanie zmian w prawie aborcyjnym? Jak przed wyborami układa się współpraca Polski 2050 i PSL?
Tu nie chodzi tylko o ambicje Tuska, ale o całościowy obraz Polski pod nowymi rządami. Jeśli znowu, na poziomie sejmików, wygra PiS, to demokratyczna rewolucja rzecz jasna się od tego nie załamie, ale zrodzi się pytanie, dlaczego znowu zwyciężył Kaczyński.
Wiem, Drogie Panie, że jestem posłańcem złych wiadomości, a takich nikt nie lubi, ale lepsza gorzka prawda niż piękne złudzenia.