Czy wyrok wydany przez nie-sędziów to wyrok? W czwartek na to pytanie odpowiedzą sędziowie Trybunału Konstytucyjnego. Spór o TK wkracza w nową fazę.
Sąd Najwyższy ma przejąć po zniszczonym Trybunale Konstytucyjnym obronę polskiej konstytucji. Atak PiS na SN był więc kwestią czasu. Właśnie się zaczął. Czy napotka czynny opór prawników?
Wypowiedzi polskich rządzących są komiczne. Groźniejsza jest pełzająca destrukcja konstytucyjnego modelu państwa polskiego.
W TK Grzegorz Jędrejek zastąpi Andrzeja Wróbla, który zrezygnował ze stanowiska.
W zasadzie można się temu nie dziwić.
Obecne władze sądzą, że dały odpór alarmom Komisji Europejskiej w sprawie naruszeń konstytucji w Polsce. Są w błędzie.
Sąd Najwyższy zbada, czy Julia Przyłębska jest prezesem TK zgodnie z prawem.
Dokument objaśnia zamach, jakiego się dopuścił PiS wobec Trybunału.
Cztery stowarzyszenia sędziowskie podnoszą alarm, że zmiany zaproponowane przez Zbigniewa Ziobrę „zmierzają do podporządkowania sądownictwa politykom ze szkodą dla obywateli”. Prezydium KRS przygotowuje specjalną uchwałę w tej sprawie.
O co więc chodzi? Niektórzy przypuszczają, że Ziobro przygotowuje grunt dla uznania, że sędziowie zakwestionowani przez TK w orzeczeniu z 3 grudnia 2015 r. zostali powołani prawidłowo.