Zdarzyła się w naszym kraju rzecz dziwaczna i dosłownie niesłychana. Mianowicie wierni słuchacze radiowej Trójki złożyli się, aby poratować finanse swojego programu. W ciągu czterech miesięcy zebrali sumę całkiem niebagatelną – prawie siedemset tysięcy złotych.
Znakomity wzór autorskiej kompilacji, w której nie ma nic przypadkowego
Czy szef radiowej Trójki sprawdzał się jedynie w okresie hossy?