Obraz działania CBA pod kierunkiem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, który wyłania się z odkryć dziennikarzy i materiałów prokuratury, nie przypomina opowieści o Jamesie Bondzie. Wygląda raczej na karykaturę KGB.
Od rana Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukuje mieszkania Mariana Banasia, który nie chce odejść z NIK. Dziś także zatrzymano byłego agenta Tomka, który publicznie opowiedział o kompromitującej dla CBA sprawie willi Kwaśniewskich.
Mieli tępić korupcję, siać strach, bronić prawa i sprawiedliwości. Dziś, puszczeni samopas, stali się problemem, siedliskiem afer. Przydałoby się jakieś nowe CBA do kontrolowania CBA – śmieją się w służbach.
Były agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego Tomasz Kaczmarek poszedł na wojnę ze swoimi szefami sprzed lat: Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem.
Jarosław Kaczyński podjął decyzję i – po zastosowaniu koniecznych procedur – poseł Tomasz Kaczmarek przestanie być członkiem klubu poselskiego PiS. Tak oto osławiony agent Tomek kończy swoją karierę polityczną.
Poseł PiS Tomasz Kaczmarek posiada niewątpliwie wiele talentów, ale od dawna wszystkie przyćmiewa łatwość, z jaką wywołuje skandale. Obciążają nie tylko jego konto, ale i partii, z której sztandarami obnosi się na co dzień.