Czy da się jeszcze cokolwiek wycisnąć z popkulturowego sentymentu za latami 80.? Jak najbardziej, jeśli tylko robi się to w takim stylu jak Ti West.
Poszukujecie nowych wrażeń? Filmów niepokojących, wywołujących podskórny lęk, choć czasem przekraczających granice dobrego smaku? Proponujemy dziesięć.
Film jest gatunkowym majstersztykiem, a jednocześnie popkulturowym esejem o seksualności.