Andrzej Wajda powiedział niedawno, że dwie instytucje w Polsce pozostają niezreformowane: PKP i teatry. Tych drugich dotyczy „Raport o stanie polskiego teatru”, opublikowany właśnie przez Związek Artystów Scen Polskich.
Rozmowa z reżyserem teatralnym Jerzym Jarockim
Legnica przez lata nazywana była małą Moskwą. W mieście, w którym po 1945 r. Polacy zastąpili Niemców, przybyli jeszcze Rosjanie. 15 marca legnicki Teatr im. Heleny Modrzejewskiej po raz pierwszy wystawił sztukę, która powstała na podstawie opowieści mieszkańców. Ożyła historia, o której coraz mniej osób chce pamiętać.
Konflikt w łódzkim Teatrze Nowym jest artystyczny, polityczny i symboliczny. W oflagowanym teatrze aktorzy wystawiają „Hamleta”, a przed drzwiami odbywają się happeningi. Tytuł całego spektaklu mógłby brzmieć „Czerwone czy czarne”.
Kazimierz Dejmek żył teatrem i żył polityką. O złożonych związkach teatru z polityką opowiada jego niedokończony „Hamlet” w łódzkim Teatrze Nowym.
Wraca Witold Gombrowicz, o którym w ostatnich latach trochę zapomnieliśmy. Ale w toczącej się debacie o Polsce i polskości w zjednoczonej Europie nie mogło zabraknąć jego głosu. Brzmi współcześnie.
Na afiszu warszawskich teatrów pojawiły się dwie inscenizacje inspirowane „Burzą” Williama Szekspira, podpisane przez świetnych reżyserów z różnych pokoleń. Obie warto zobaczyć. Widz nie powinien jednak spodziewać się pouczającej baśni o mądrym magu Prosperze, do jakiej przyzwyczaiła nas tradycja.
Czy rzeczywiście toczy się ostatnio w naszej kulturze wojna starych z młodymi? Niestety, to tylko harce.
Zamiast Warszawskich Spotkań Teatralnych mieliśmy Festiwal Festiwali Teatralnych „Spotkania”. Miało być po nowemu, ale najlepiej wyszło to, co się nie zmieniło.