Ścigany Władimir Putin do niewielu miejsc może się bezpiecznie wybrać. Jego wizyta w Pekinie to demonstracja porządków montowanych przez liderów Rosji i Chin. I wizja pożądanej przez nich przyszłości.
Krok po kroku topnieją codzienne wolności, np. w kwietniu zamknięto dostęp do TikToka, obok wielu innych wcześniejszych blokad informacyjnych i kasowania rozrywki.
Ajman al-Zawahiri był ostatnim z przywódców oryginalnej Al-Kaidy, którego Amerykanie musieli dopaść. Chodziło o to, by symbolicznie zakończyć walkę z organizacją, której działania tak się odcisnęły na dwóch dekadach XXI w.
Ajman al-Zawahiri, następca Osamy bin Ladena kierujący Al-Kaidą od jego śmierci w 2011 r., zginął w sobotę 30 lipca w Afganistanie. Został trafiony odpaloną z amerykańskiego drona rakietą hellfire.
Ministerstwo do spraw wspierania cnoty wydało dekret nakazujący kobietom bezwzględne zasłanianie twarzy w miejscach publicznych. Co najbardziej perfidne, za przestrzeganie prawa mają odpowiadać mężczyźni. Talibowie zabrali już kobietom możliwość pracy i edukacji, teraz odbierają im nawet ich własne twarze.
Żołnierze, oficerowie prasowi i dziennikarze „embedded” wyjechali ostatecznie z Afganistanu 15 sierpnia, gdy Amerykanie stwierdzili klęskę swojej misji i ją zakończyli. Pozostali zwycięscy talibowie i ich maszyna propagandowa.
Dzieci od lat dwóch do kilkunastu, przeważnie dziewczynki, są sprzedawane mężczyznom. Rodziny tłumaczą, że są wydawane za mąż dla ich bezpieczeństwa – bycie żoną lepiej chroni przed napaściami i gwałtami niż bycie córką.
Talibowie potrzebują międzynarodowego uznania i pieniędzy. A Kreml chciałby wypełnić próżnię po wycofaniu się USA z Afganistanu. Łatwo nie będzie, bo regionem są zainteresowani także inni silni gracze.
Jednooki mułła Turabi zapowiedział, że powrócą egzekucje, być może publiczne, a także niesławne amputacje dłoni dla złodziei i praktyki publicznego pokazywania przestępców. Wcześniej talibowie już to ćwiczyli, na co liczą tym razem?
Talibowie zaprezentowali nowe władze Afganistanu. Nie będzie nowego otwarcia na świat – przynajmniej na razie – bo nominaci to głównie stara gwardia z lat 90.