Widzowie, którzy nie wyobrażają sobie filmowej jesieni bez Pięciu Smaków, mają wreszcie przed sobą kilkunastodniową ucztę. Zdecydowana większość filmów 16. edycji festiwalu jest dostępna także online.
„Rywalizacja nieprowadząca do konfliktu” – to najnowsza formuła Białego Domu mająca streszczać politykę administracji Joe Bidena wobec Chin. Stosunki obu krajów znacznie pogorszyły się od czasu, gdy w Pekinie rządzi Xi Jinping.
O półprzewodniki i mikroczipy, z których zbudowane są nowoczesne technologie, toczy się zażarta, globalna walka na polu naukowym, inżynieryjnym i handlowym. Od jej wyniku zależy, kto zdominuje przyszłość światowej gospodarki.
Mieszkańcy Tajwanu, który znów awansował na niemal pewne miejsce wybuchu trzeciej wojny światowej, woleliby jednak w spokoju dokończyć wakacje.
W amerykańskim interesie jest, by wyspa nie myślała o wybiciu się na niezależność oraz by ChRL nie dała rady po Tajwan sięgnąć. Choć akurat Chiny mają na to coraz większą ochotę.
Chińska armia intensywnie się zbroi, buduje lotniskowce, ćwiczy regularnie morskie desanty, nęka Tajwańczyków obecnością okrętów i samolotów. Tajwan też nie zamierza się poddawać.
Spikerka Izby Reprezentantów wylądowała w Tajpei mimo krytycznych głosów z kraju i zagranicy. Biały Dom śledzi jej poczynania z bólem głowy i zimnym potem na plecach – bo Chiny już odebrały to jako prowokację i planują odwet.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi ma zamiar zajrzeć na Tajwan. Chiny Ludowe już wyraziły oburzenie i ostrzegły Amerykę, że wizyta spotka się z „szokującą” odpowiedzią.
Waszyngton stara się stworzyć w Azji sojusz wojskowy podobny do NATO, który byłby gwarancją obrony przed ewentualną agresją Pekinu. Nieoczekiwanym i nieco dramatycznym epizodem podróży Joe Bidena okazała się konferencja prasowa w Tokio.
Tsai Ing-wen – prezydentkę Tajwanu, w nowym roku czeka test z opanowania. Nie może dać się sprowokować Pekinowi, który coraz intensywniej dąży do odzyskania wyspy.