Dziś węgiel i paliwo musimy sprowadzać „przez morze”. Za niewydolność polskich portów prezes PiS obwinia PO, która „sprzedała nabrzeża”. To nieprawda: porty są nadal państwowe i zarządzają nimi ludzie prezesa.
Szczecin chce pozwać skarb państwa z powodu rosnących kosztów utrzymania szkół, za którymi nie nadąża wysokość subwencji. Samorządy od lat dopłacają do edukacji, ale nigdy deficyt nie był tak duży, a lokalne finanse w tak złym stanie.
Polacy na przemian obejmowali i oddawali to miasto portowe w 1945 r., niepewni jego ostatecznej przynależności państwowej.
Zwycięstwo Piotra Krzystka nie jest powalające choćby dlatego, że nie zostało rozstrzygnięte w pierwszej turze.
Potwierdziła się prawda, że w wyborach, nawet w dużych miastach, naprawdę każdy głos się liczy, choć dość rzadko wyborcy mają okazję się o tym przekonać.
Co decyduje o atrakcyjności miasta?
Niehandlowe niedziele powoli stają się stałym elementem funkcjonowania (18 marca to drugi taki dzień w Polsce). Dla dużych instytucji kultury w polskich miastach oznacza to napływ zwiedzających.
Mam do Cejrowskiego żal, że oddaje Szczecin pospiesznie i bez konsultacji z nami wszystkimi, a przynajmniej z posłem Mularczykiem.
Rozmowa z Romanem Czejarkiem, dziennikarzem radiowym i telewizyjnym, honorowym ambasadorem Szczecina, o trudnej miłości do rodzinnego miasta.
Staraliśmy się, lecz utknęliśmy w przedsionku. Niby duże miasto, jednak nie dość duże, by dołączyć do ligi tych największych; niby mamy ciekawą historię, ale gdzie indziej władze i mieszkańcy potrafią lepiej ją sprzedać, opowiedzieć.