Pani Kidawo-Błońska: prosimy przestać być miłą i sympatyczną dla wszystkich. Ta strategia odeszła do lamusa wraz z minioną dekadą.
Coraz więcej ludzi poświęca dziś swój wolny czas, żeby bronić resztek niezniszczonej natury.
Niektórzy mają paskudne uczucie, że demokracja robi ich ostatnio w konia.
Jak będzie wyglądało społeczeństwo po biorewolucji?
Orbán dobrze się wyedukował. Wie, jak zmontować system autorytarny.
Trudno polemizować z homofobią, bo to nie pogląd, tylko dyskryminacja.
Chciwość zaślepia każdego. Czy jest to chłopina kiwający się nad ostatnim ziarnkiem ryżu, czy prezeska wielkiej korporacji.
Jeśli pytają się nas na spotkaniach autorskich „a co to jest właściwie feminizm”, odpowiadamy – solidarność kobiet.
Naturalna ciekawość świata, do tej pory zamkniętego przed Polakami i Polkami na kłódkę, pognała ludzi na Zachód. Wschodu wszyscy mieli dość, bo zbyt dobrze go znali.
„Racjonalne” wypowiadanie się bywa opłacalne. Radykalne się nie opłaca.