Polacy na Wyspach będą „studentami zagranicznymi”. Co to oznacza? Odcięcie od pożyczek, koszty sięgające ok. 100 tys. zł rocznie, a często kres marzeń o prestiżowej edukacji.
Choć deklaracja akademików pewnie dymisji Czarnka nie przyniesie, to nie należy ustawać w protestowaniu. Jeśli będziemy miękiszonami, cofniemy się moralnie do lat 30.
Jako profesor korzystający z wolności obficie i dotąd bezkarnie apeluję: Panie Ministrze, proszę się nad moją wolnością nie pochylać, bo czuję się tym przytłoczony i zagrożony.
Wyludnili akademiki, stancje, stracili dorywcze prace i kontakt z przyjaciółmi. Z przymusu wrócili na garnuszek rodziców. Z dorosłych znów stali się dziećmi.
Mianowanie Przemysława Czarnka ministrem edukacji i nauki to jak wyznaczenie antyszczepionkowca na ministra zdrowia. Spustoszenia, które spowoduje w polskiej edukacji i nauce, mogą okazać się gorsze niż skutki pandemii.
Publicyści Radia Maryja, inicjatorzy stref anty-LGBT i wykładowcy KUL znaleźli się w gronie doradców Przemysława Czarnka. Niektórzy są prawie tak barwni jak sam minister.
Długo zastanawialiśmy się na uczelniach, dlaczego PiS jeszcze nie dobrał się nam do skóry – dziś już wiemy, że ten czas właśnie nadszedł.
Od października większość uczelni przeszła na zdalne nauczanie. To dla studentów kompletna zmiana stylu życia. I ekonomiczny szok dla miast akademickich.
Ordo Iuris trafiło na listę uznanych przez resort nauki wydawnictw naukowych. Znając katolickie zapały nowego ministra, trudno się dziwić dalszej klerykalizacji życia akademickiego.
Nie spotkał się z gorącym przyjęciem prezydent Andrzej Duda, wkraczając w progi Pałacu Kazimierzowskiego, rektoratu Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego.