Przemęczeni, sfrustrowani, źle opłacani – tacy są w Polsce ludzie pracujący z bronią palną. Mają zapewniać bezpieczeństwo innym, a sami bywają niebezpieczni. Do uzbrojonych służb garną się coraz słabsi psychicznie kandydaci, a broń i stres
to mieszanka wybuchowa.
Czy naprawdę mamy więcej powodów do stresu niż nasi przodkowie? • Czy stres zależy od sytuacji, czy od tego, jak o niej myślimy? • Czy warto walczyć o bezstresowe życie?
Ci, którzy czują się po rozwodzie skrzywdzeni, ale i ci z uczuciem wyzwolenia, mają nadzieję, że czas uleczy rany rozstania. Niektórzy psycholodzy twierdzą, że potrzeba na to zaledwie pięciu lat. Nieprawda. Rozwód to takie zdarzenie w życiu, po którym najtrudniej dojść do siebie.
Powoli kończą się wakacje, dla kilkuset tysięcy młodych ludzi nadchodzi czas wysyłania CV. Trzeba decydować, teraz już serio, co człowiek chce w życiu robić. Ale pod plażowymi parasolami również tych, co już wybrali, dopada niepokój, czy aby nie podążają w życiu jakąś fałszywą ścieżką, a nieraz i radykalne postanowienie: od powrotu zmieniam swoje życie, koniec z nudą i monotonią, szukam nowych wyzwań.
Nadchodzi moda na udane życie osobiste, zdrowie, energię i entuzjazm. Człowiek sukcesu powinien wygrywać we wszystkich dziedzinach. Rozgląda się więc, gdzie to wszystko można kupić, tak jak kupuje się nowe buty czy samochód. Rynek aż kipi od propozycji.
Zakupofobi – ludzie chorzy na lęk przed sklepami. Pomiędzy ladami i półkami drżą im ręce, oblewa ich zimny pot. To skutek uboczny współczesnego stylu życia i codziennego sterroryzowania nadmiarem możliwości.
Na uczelniach zaczęła się sesja. A kiedy zaczyna się sesja, dilerzy zacierają ręce. Bo blisko dwa miliony studentów próbuje wtedy przez parę tygodni nauczyć się wszystkiego, czego się nie nauczyli przez cały semestr. Na potęgę sięgają po amfetaminę.
Stres zwykle kojarzy się jako wroga siła, która zatruwa i niszczy nam życie. Nauka odkryła również jego pozytywne cechy, które sprzyjają zdrowiu i są motorem ewolucji. Jak zatem uczynić stres swym sojusznikiem?
Rozmowa z Mirosławą Kątną, psychologiem, o szkolnych stresach i zagrożeniach
Dlaczego czasem bez powodu ogarnia nas chandra, a innym razem potrafimy przenosić góry?