W czasach Kaczyńskiego i Zełenskiego Stepan Bandera silniej włada polską niż ukraińską wyobraźnią.
Lwowskie władze obwodowe ogłosiły 2019 rokiem Stepana Bandery. Zapewne baner o tej treści będzie witał turystów z Europy na lotnisku i historycznym, austro-węgierskim dworcu kolejowym.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko jest jedynym politykiem, który zachowuje przytomność umysłu i zdolność pozytywnego działania w konflikcie polsko-ukraińskim, który nabrzmiewa od tygodni.
W Trzciance radni, nie uwzględniając protestów rosyjskiej ambasady w Warszawie i wielu krytycznych głosów mieszkańców miasta, zburzyli usytuowane na centralnym placu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich.
Jarosław Kaczyński myli się w sprawie Ukrainy.
Wygląda na to, że w stosunkach polsko-ukraińskich wzbiera fala napięć, jaka z pewnością odbije się na naszych wzajemnych relacjach. A powodem staje się przeszłość i postacie z nią związane.
W demokracji każdy może kreować bohaterów i zanosić za nich modły, ale powinien uznać, że innym wolno to samo.
Wiktor Juszczenko chce być demokratą, a zachował się jak nacjonalista.
Partia Swoboda przemaszerowała przez Kijów w rocznicę powstania Ukraińskiej Powstańczej Armii, domagając się uznania jej bojowników za bohaterów Ukrainy. O genezie kultu UPA rozmawiamy z Jarosławem Hrycakiem.