Autor, budzi tą wybitną książką nadzieję, że wiadomość o śmierci soborowego katolicyzmu otwartego w Polsce jest przesadzona.
Rozmowa ze Stanisławem Obirkiem o niebezpieczeństwach łączenia fundamentalizmu religijnego i politycznego.
Polski Kościół jest absolutnie przekonany o posiadaniu prawdy na wyłączność. Każdy głos inny, podważający to przekonanie, jest heretycki i kruszący podstawy katolickiej wiary – o sprawie ojca Krzysztofa Mądla mówi prof. Stanisław Obirek, były jezuita.
Stanisława Obirka warto czytać. Buntuje się przeciwko katolicyzmowi niedojrzałemu, szuka katolicyzmu dojrzałego.
W środku potępieńczych swarów o krzyż smoleński ukazały się trzy książki, których autorzy podchodzą do sprawy wiary serio. Łączy je to, że próbują oderwać religię od instytucji religijnych.
Czy ojciec Stanisław Obirek, jezuita z 30-letnim stażem i filozof, jedna z najciekawszych postaci polskiego Kościoła, wystąpi z zakonu?
Z ks. prof. Stanisławem Obirkiem, jezuitą, filozofem dialogu, o sztuce wyznawania win i skruchy, przebaczania i pojednania
Watykańska Kongregacja Nauki i Wiary wezwała katolików, a szczególnie polityków, aby stanowczo opowiedzieli się przeciwko wszelkim próbom legalizacji prawnej związków między osobami homoseksualnymi. Nie ułatwi to z pewnością przeprowadzenia w Sejmie projektu ustawy – przygotowanego właśnie przez senator Marię Szyszkowską z SLD – który przewiduje rejestrację związków osób tej samej płci oraz przyznanie im praw majątkowych i podatkowych. Tak czy inaczej, od wywołanego tematu – miejsca osób homoseksualnych w polskim społeczeństwie – nie da się uciec. A rozstrzygnięcia prawne, aby były trafne, muszą być przede wszystkim oparte na współczesnej wiedzy o istocie tej orientacji seksualnej, nie zaś na jakiejkolwiek ideologii. Tym bardziej że tej wiedzy przybywa. O tym poniżej.