Ojciec polskiej opery – fe, nudziarstwo. I na świecie go nie znają, widocznie za słaby. Tak myśli zapewne o Stanisławie Moniuszce większość młodych Polaków. Czy da się to jeszcze zmienić?
Uznano go mimo jego woli za wieszcza, ale nie doceniano jego muzyki. Tak jest do dziś – to spadek kilku epok. Czy Rok Moniuszki daje szansę na zmianę tego wizerunku?
Niemcy postrzegają naszą kulturę odmiennie niż inne kraje, nie tylko ze względu na trudną wspólną przeszłość. Pokazują naszą klasykę muzyczną po swojemu.
Wszystko jest jak trzeba, nawet zima i śnieg, łącznie z nieprzewidzianymi efektami akustycznymi, wywoływanymi przez maszynę do robienia dymu.
Ojciec polskiej opery – fe, nudziarstwo. I na świecie go nie znają, widocznie za słaby. Tak myśli zapewne o Stanisławie Moniuszce większość młodych Polaków. Czy da się to jeszcze zmienić?