Lekarz na twoim nadgarstku, elektroniczny portfel w kieszeni oraz meble z IKEI, które naładują baterię twojego telefonu.
Nowe komórki potrafią tak dużo, że przestajemy kupować wiele innych urządzeń. A za wszystkie pozostałe będziemy już wkrótce płacić z pomocą smartfonów.
Smartfon jest dziś ważniejszy niż portfel, a nawet poranna kawa. Niektórym zastępuje psa. A to dopiero początek.
Lawina ofert zachęcających do kupna smartfonu może przytłoczyć, zwłaszcza kogoś, kto z takim urządzeniem nie miał wcześniej do czynienia. Jak przeżyć w tym świecie (niemal) nieskończonych możliwości?
W przyszłym roku każdy będzie mógł płacić smartfonem, a portfel z gotówką i kartami płatniczymi zostawić w domu. Ta przełomowa technologia to nie tylko spora wygoda, ale też nowe zagrożenia.
W bankach po rewolucji internetowej zaczyna się mobilna. Smartfony zastąpią bankowe okienka, a nawet Internet, dając nam w każdej chwili dostęp do konta.
Dziś komórka to realny kandydat do zastąpienia karty płatniczej. Pod warunkiem, że zaufamy nowej technologii.
Choć ceny rozmów spadły, używanie komórki za granicą wciąż może nas sporo kosztować. Operatorzy dyktują horrendalne stawki za korzystanie z Internetu. Taniej ma być dopiero za rok.
Najsłynniejszy telefon komórkowy świata od 22 sierpnia można będzie oficjalnie kupić w Polsce. Apple znowu szokuje marketingową sprawnością i wysokimi cenami.