To nowy wątek w sprawie major Magdaleny E., ukaranej dyscyplinarnie oficer Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która niedawno wygrała proces z SKW.
Najpierw odejście Bartłomieja Misiewicza z PiS, potem sądowa porażka Piotra Bączka – innego zaufanego szefa MON. Niedobre wiadomości spadają na Macierewicza jak zgniłe jabłka w podupadłym sadzie.
Forró był dziś gościem Przemysława Iwańczyka w Radiu TOK FM.
Według opublikowanych w POLITYCE informacji, do których dotarł Tomáš Forró, „w efekcie czystek Macierewicza w służbach pracę straciły setki specjalistów. Na ich miejsce przyjmowane są osoby bez doświadczenia”.
Wyrzucanie oficerów, degradacje, mobbing i samobójstwo jednego z nich. Ludzie Macierewicza rozbili polski kontrwywiad i zamrozili jego najważniejszy projekt.
Ujawnienie treści listu słowackiego ministra obrony do Antoniego Macierewicza rzuca nowe światło na sposób odwołania szefa Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO.
Akcji w tymczasowym biurze Centrum Doskonałości NATO można zarzucić wyłącznie to, że miała miejsce nocą. Cywilne zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi jest w sojuszu nienaruszalną świętością, więc żadnej reakcji Kwatery Głównej nie będzie.
Funkcjonariusze polskiego kontrwywiadu mieli uczyć się pracy od Anatolija Golicyna, który uważał, że Solidarność została założona przez KGB, a polski przełom w 1989 r. miał unicestwić NATO.
Minął rok od ukazania się raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Minęły cztery miesiące od chwili, gdy Antoni Macierewicz, pełniąc funkcję szefa nowej Służby Kontrwywiadu Wojskowego, przesłał prezydentowi aneks do raportu. I co? I nic.