W Polsce jest słynny. W Islandii nikt o nim nie słyszał. Dlatego tam pojechał. I nagle dopadła go przeszłość. Pobity i upokorzony zaczął szukać sprawiedliwości. Czy ją znalazł?
Chcę zapłacić za swój czyn. Więzienie nie wyrównuje rachunku – mówił Sławomir Sikora tuż po ułaskawieniu go przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Niewiele czasu pozostało Sławomirowi Sikorze, pierwowzorowi bohatera filmu „Dług”, do końca przepustki. 7 października będzie musiał powrócić do więzienia. Przez pół roku chodził od drzwi do drzwi, starając się przekonać jak najwięcej ludzi, że wart jest darowania reszty kary.