Podczas gdy Bruksela ma plany stworzenia z Europejczyków jednego wielkiego narodu, u nas wciąż straszą jeszcze upiory patriotyzmu.
Spacerując po centrum Warszawy zauważyłem, że opuszczona od miesięcy rejonowa przychodnia zdrowia znowu tętni życiem.
W ramach unowocześniania armii MON pozbył się części przestarzałego sprzętu bojowego, zamierza się także pozbyć sporej grupy generałów.
Piszę do Was, bo niepokoi mnie sprawa przedstawiona przez panią Piekarską z SLD, która zaskarżyła dwie reklamy kosmetyków dla kobiet z tytułu, że wprowadzają te biedne kobiety w błąd.
„Gazeta Polska Codziennie” ostrzega, że tablety, w które zaopatrzono posłów, „mogą okazać się idealnym narzędziem do inwigilacji”.
Wysiłkiem wielu osób i kosztem prawie pół miliarda złotych supernowoczesna korweta „Gawron” powstawała bezskutecznie od 11 lat.
Ludzie zaczynają się skarżyć, że z polskiej polityki wieje nudą. Brakuje dynamicznych akcji, sytuacji podbramkowych i celnych wrzutek.
Ostatnie, bardzo niekorzystne sondaże mocno zaniepokoiły otoczenie premiera. Donald się wścieka – mówią pracownicy Kancelarii.
Publicysta Tomasz Terlikowski ujawnił w „Rzeczpospolitej”, że nie trzeba być specjalistą, aby stwierdzić, że satyryczka Maria Czubaszek jest „osobą zniszczoną zespołem poaborcyjnym”. Autorowi jest Marii Czubaszek żal i proponuje, żeby się za nią pomodlić.
W niedawnym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” publicystka Joanna Lichocka poruszyła ważny temat, jakim jest niski poziom moralny dziennikarzy tzw. mediów mainstreamowych.