Stanowisko ZNP jest takie: „Przerwa świąteczna jest dla dzieci i uczniów, a nie dla nauczycieli”.
Politycy PiS wypominają Sławomirowi Broniarzowi zaangażowanie polityczne. Nie przeszkadza im jednocześnie, że ich rząd podpisał porozumienie z solidarnościowym związkowcem, który jest aktywnym politykiem PiS.
Dotychczas czuli się pariasami budżetówki. Czy wkrótce staną się pariasami samorządów? Szum informacyjny wokół reformatorskich planów Ministerstwa Edukacji i lokalne przykłady oszczędzania na oświacie poprzez redukcję kadry szkolnej budzą wśród nauczycieli najgorsze przeczucia.