Sen ma sens

Co się dzieje z pamięcią w trakcie snu? To jedna z najbardziej intrygujących zagadek dotyczących mózgu. Najnowsza hipoteza mówi, że we śnie odbywa się wielkie porządkowanie i czyszczenie.

Bezsenność – skąd się bierze i jak sobie z nią radzić

Coraz trudniej zasnąć w świecie, który nigdy nie zasypia. W świecie, w którym globalna ekonomia wymaga bezustannej konkurencji, w którym trwa nieprzerwana komunikacja, który przez całą dobę jest online. Już ponad 20 proc. populacji ma przewlekłe kłopoty z zasypianiem, a bezsenność nazwano epidemią XXI w.

Zły sen komendanta

Święta z Morfeuszem. Czy można wyspać się na zapas?

W święta odeśpię wszystkie zaległości albo wyśpię się na zapas. Jeśli sobie tak obiecujesz, najpierw sprawdź, czy to w ogóle możliwe.

Pożytki z hipnozy. Lekka drzemka za ciężkie pieniądze

Hipnoza, przez lata odbierana jako zjawisko demoniczne, stała się uznaną przez lekarzy metodą np. uśmierzania bólu. Ale nie brak też szarlatanów, którzy utrzymują, że hipnozą wyleczą wszystko.

Mamy przechrapane

Chrapanie jest przyczyną nieudanego współżycia seksualnego co czwartej pary w Wielkiej Brytanii, istnieje też ścisła korelacja tego zjawiska z liczbą rozwodów. Co dziesiąta kobieta myśli poważnie o opuszczeniu na dobre chrapiącego męża. Kłopoty małżeńskie to nie koniec utrapień – wcześniej czy później pojawiają się także poważne problemy ze zdrowiem.

Atak niedźwiedzi w toalecie

Dzięki postępowi badań i wciąż doskonalszej aparaturze wiemy coraz więcej o marzeniach sennych. Wciąż też powstają nowe teorie pozwalające je zinterpretować.

Kłopoty łóżkowe. Śpimy coraz gorzej

Nieprzespana noc to dla większości koszmar rozpoczynający się uporczywym przykładaniem głowy do poduszki, tradycyjnym liczeniem owiec, a zakończony porannym zmęczeniem i rozbiciem przez cały dzień.

Czuj zwój!

Mało kto wie, że 18 marca jest obchodzonym także w Polsce Europejskim Dniem Mózgu. Mało kto wie też, że ostatnia dekada XX wieku jest zarazem Dekadą Mózgu. 25 czerwca 1989 r. ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush rezolucją numer 174 uhonorował w ten sposób nasz najważniejszy organ. Choć inne narządy lub organy mogą poczuć się niedowartościowane – nie było wszak Dnia lub Dekady Ręki, Nogi czy Biustu – trudno zaprzeczyć, że takie wyróżnienie mózgowi od dawna się należało. Parafrazując Montaigne’a, który zauważył, że rozum jest najsprawiedliwiej rozdzielonym dobrem na świecie, bo nikt nie narzeka, że ma go za mało – rzec można, iż podobnie jest i z mózgiem: nikt nie wybrzydza, że dysponuje wybrakowanym albo mało sprawnym modelem. Być może zadowolenie to wynika stąd, iż na dobrą sprawę ciągle nie wiemy, co mamy w głowie.