Rynek wystaw immersyjnych w Polsce wyraźnie się rozrasta. Najnowszym przykładem jest wystawa „Dalí Cybernetics” otwarta w warszawskiej Fabryce Norblina.
Na tę właśnie wystawę trafi prawdopodobnie wielu widzów, którzy na co dzień szerokim łukiem omijają muzea i galerie sztuki współczesnej.
Salvador Dali. Wielki ekscentryk ocierający się nierzadko o zwykłą błazenadę. Twórca hagiograficznych autobiografii, artysta o wielu maskach, które zmieniał w zależności od okoliczności. Bardziej szczery bywał ponoć w grafikach, które właśnie możemy oglądać na wystawie we wrocławskim Muzeum Historycznym.