„Gdzie byliście państwo, jak masowo wyrzucano dziennikarzy z mediów publicznych?" – grzmiał europoseł PiS w podczas debaty o Polsce w europarlamencie. Prof. Legutce chodziło o rządy PO-PSL, a my przypominamy, jak w sprawie mediów zachowywał się PiS w latach 2005–2007.
Przynajmniej mielibyśmy jasność, że rządząca partia nie rzuca słów na wiatr i swoje stanowisko wobec Brukseli potrafi przekuć w czyn.
Profesorowie w gronie ekspertów zespołu Macierewicza i w „rządzie” Piotra Glińskiego dowodzą, że mimo etykiety partii antyinteligenckiej PiS ma pewne wsparcie profesury. Kim są naukowcy, którzy garną się do tej partii i dlaczego to robią?
Założenia pisowskiej polityki zagranicznej mogą destabilizować państwo i sprowadzić Polskę do drugiej ligi europejskiej.