Poezję Herberta należy czytać tak, jakby była i o nas, i dla nas. Przyjmować jak dar. Chociaż można go łatwo przeoczyć albo wymazać jednym kliknięciem, i nawet nie wiedzieć, co się traci – mówi poeta Ryszard Krynicki.
Krakowska książka telefoniczna (gdyby oczywiście pisarze nie zastrzegali swoich numerów) mogłaby wyglądać jak skorowidz najwybitniejszych nazwisk z podręczników do współczesnej literatury. Miasto szczególnie upodobali sobie poeci: Czesław Miłosz, Ryszard Krynicki mieszkają w Krakowie już od kilku lat. Na początku lipca, po dwudziestoletniej emigracji, z Paryża do Krakowa przeprowadza się Adam Zagajewski. Kto następny?