Obydwa przyniosły studiom straty liczone w dziesiątkach, jeśli nie setkach milionów dolarów. Nie zyskały również przychylności krytyków. A przecież to co najmniej dobre filmy!
Warto obejrzeć ten film tylko dlatego, że jest zachwycający wizualnie.
Oto mamy kolejną ekranizację baśni braci Grimm, tym razem zrealizowaną w modnej obecnie konwencji fantasy (od trylogii Tolkiena, po popularny serial „Gra o tron”).