Z raportu Banku Światowego wynika, że w Polsce co trzeci przedsiębiorca jest kobietą. To jeden z najwyższych wskaźników na świecie. W kraju, w którym według stereotypu kobieta jest strażniczką ogniska domowego, narzuca się pytanie: skąd aż tyle?
Z trudem wywalczona ordynacja Wiery Jelinek (po 20 latach pracy i starań żona proboszcza zelowskiej parafii ewangelicko-reformowanej została pierwszym polskim księdzem-kobietą, POLITYKA 38/03) wzbudziła wielkie nadzieje ambitnych kobiet innych chrześcijańskich wyznań.
Szklany sufit to niewidzialne przeszkody, które oddzielają kobiety od najwyższych szczebli kariery. Lepka podłoga to trwałe przypisanie zawodów zdominowanych przez kobiety do najniższego poziomu dochodów. Oba te amerykańskie terminy pasują jak ulał do polskich realiów.
Podczas wizyty królowej angielskiej w Arabii Saudyjskiej gospodarze nadali jej tytuł honorowego mężczyzny, by mogła zjeść obiad przy głównym stole, zamiast dojadać resztki wspólnie z ich żonami. Jak w takim razie w Katarze kobieta została ministrem?
Słowo riot, czyli zadyma, oraz warczące rrr zapowiada walkę z wzorcem cichej i uległej dziewczyny.
Jeszcze niedawno, kiedy pytano Szwedki, czy dobrze jest być kobietą w Szwecji, wszystkie odpowiadały zgodnym chórem: jeśli już być kobietą – to tylko w Szwecji. Nagle ten chór wstydliwie umilkł.