Ropa naftowa, nazywana pompatycznie czarnym złotem, nagle straciła swój blask. Jak kiedyś drożała, tak teraz tanieje. Oby tak dalej.
Premier Tusk w Katarze i Kuwejcie miał załatwiać skroplony gaz, ale okazało się, że gaz nie przypłynie. Przynajmniej na razie. Po co więc była ta wyprawa?
Polski biznes ogarnęła naftowa gorączka. Co chwila ktoś ogłasza, że rusza w daleki świat szukać złóż ropy i gazu. W tym samym czasie do Polski przybywają zagraniczne firmy poszukując tego samego. I znajdują.
Cztery wielkie zachodnie koncerny naftowe - amerykański Exxon Mobil, holenderski Shell, francuski Total i brytyjski BP, dawni partnerzy Iraq Petroleum Company, są bliskie sfinalizowania kontraktów na wydobycie ropy w Iraku.
Plemię Dongria Kondhs w stanie Orisa na północnym wschodzie Indii sprzeciwia się budowie na ich ziemi ogromnej rafinerii aluminium.
Na Ziemi jest znacznie więcej ropy naftowej, niż to podają oficjalne statystyki. Ogromne rezerwy tkwią na przykład w piaskach bitumicznych Kanady. Ale potrzebna jest także zupełnie inna technologia wydobycia, mniej zagrażająca przyrodzie.
Jak będzie wyglądać świat, jeśli – zgodnie z prognozami – ceny ropy naftowej w ciągu roku,dwóch sięgną 200 dol. za baryłkę?
O przedsięwzięciach energetycznych niech rozmawiają przedsiębiorcy, nie politycy.
Astronomiczne ceny ropy nie są konsekwencją podaży i popytu.
Obiecał Rosji, a da nam. Turkmenistan dzieli swój gaz jak skórę na niedźwiedziu.