Czterej panowie z Kaleo pokazują, jak talent i umiejętności pozwalają bez kompleksów iść w zawody z najlepszymi na rynku.
Ppłyta przypomina, że prosty, dynamiczny rock wciąż żyje i ma się, jak na swój wiek, bardzo dobrze.
Materiał do wspólnej zabawy zarówno na niezłej imprezie, jak i na stadionie.
Tradycja najlepszych lat brytyjskiego rock and rolla połączona z młodzieńczą energią muzyków.
Michael Gira o szczerości muzyki i nowej płycie jego zespołu Swans.
Jeżeli kogoś razi brak oryginalności i nowatorskich rozwiązań w muzyce zespołu, niech na własną rękę odejmie pół punktu.
Wszystko porządnie zagrane i zaśpiewane i, zakładając przychylność stacji radiowych, z szansą na nie tylko niszowy, ale i komercyjny sukces.
Nie ma tu kokietowania gościnnymi występami współcześnie lansowanych gwiazd. Jest muzyka przez duże M. Ponadpokoleniowa i niezależna od mody.
Materiał zaprezentowany na płycie jest na razie obiecującą zaliczką na poczet przyszłych dokonań.