Okres wyborczy to okazja do rotacji i przetasowań. Jedni słabną, inni rosną w siłę, jeszcze inni szukają nowego miejsca. Zobaczmy, jak wygląda wiosenna układanka personalna.
Po raz 18. rozstrzygnęliśmy ranking POLITYKI na najlepszych posłów. Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, która wspólnie z redaktorem naczelnym POLITYKI Jerzym Baczyńskim wręczała w Sejmie laureatom dyplomy, powiedziała, że być może to jedyne wydarzenie, kiedy o politykach mówi się dobrze i z szacunkiem.
Ranking rankingów, w którym wyłoniliśmy „siedmiu wspaniałych” – tych, którzy wygrywali najczęściej, prawie zawsze byli w czołówce.
Koniec kadencji Sejmu to zawsze czas posumowań. Tegoroczny, 18. już Ranking Posłów POLITYKI na najlepszych posłów też jest pewnym podsumowaniem.
Nagrody dla najbardziej pracowitych parlamentarzystów oraz żółte kartki dla tych, którzy powinni się poprawić, zostały wręczone już po raz 17. W tegorocznej edycji wyróżniono także tych, których będzie brakować po ich wyjeździe do Parlamentu Europejskiego. Uroczystość wręczenia symbolicznych nagród odbyła się w Sejmie 11 września.
Niektórzy byli zaskoczeni, inni – zwłaszcza obdarowani żółtymi kartkami – tradycyjnie się nie stawili. Ale bez obaw – za rok znów ich wszystkich (z osiągnięć lub porażek) rozliczymy.
Dziennikarze zwykle nie mają kłopotu ze wskazaniem tych polityków, którym należałoby udzielić nagany. Czołówka nie zmienia się od lat.
W tym roku mamy też kategorię szczególną. Poprosiliśmy dziennikarzy, by wybrali dodatkowo tych europosłów, których w naszym Sejmie zabraknie. To nasze pożegnanie i podziękowanie za dotychczasową pracę.
Tegoroczny Ranking Posłów POLITYKI utwierdził nas w przekonaniu – bo to zjawisko jest już procesem dość trwałym – że w Sejmie jest coraz mniej politycznych liderów, dobrych polemistów, młodych i dobrze zapowiadających się polityków.
W kolejnym, szesnastym już konkursie POLITYKI jurorzy nagrodzili posłów umiarkowanych i pracowitych, a żółte kartki pokazali głównie tym, którzy w polityce postawili na ostre słowa i na twardą konfrontację.
Na uroczystość wręczenia okolicznościowych dyplomów (w postaci okładek tygodnika POLITYKA z wizerunkiem najlepszych posłów) do restauracji sejmowej przyszło wielu parlamentarzystów. Kilku było szczerze zdziwionych, że nie stanęli na podium, a niektórzy zaskoczeni tym, że zostali wyróżnieni przez 26 sejmowych dziennikarzy nominujących w naszym rankingu.