Zdolność kredytowa Polaków powoli rośnie, ale już wkrótce odczujemy skutki ograniczenia inwestycji budowlanych.
Dla spłacających kredyty hipoteczne są wreszcie dobre wiadomości, bo ich oprocentowanie zaczyna powoli się zmniejszać. Niestety, równie powoli obniżać się będzie inflacja.
Kredyty na razie bardziej nie podrożeją, ale inflacja – zanim spadnie – zapewne jeszcze wzrośnie. Jednak część Rady Polityki Pieniężnej jest już myślami przy obniżkach stóp. Cel: pomóc PiS przed wyborami.
Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny nie podniosła stóp, licząc najwyraźniej na rychły koniec drożyzny. Trudno podzielać ten optymizm.
17,9 proc. – to najnowszy wskaźnik rocznej inflacji według danych GUS za październik. O żadnej niespodziance nie może być mowy. Systematycznie zbliżamy się do pułapu 20 proc. Pytanie nie brzmi: czy, a kiedy go przekroczymy.
Projekt ustawy betonującej zarządy spółek strategicznych zniknął tak szybko, jak się pojawił. W Radzie Polityki Pieniężnej bunt, inflacja rośnie, ceny energii szybują. Co z tego wszystkiego wyniknie? Rozmowa z Joanną Solską.
Inflacja nie tylko szybko nie spadnie, ale będzie dalej rosnąć. Pokazują to dane Narodowego Banku Polskiego, którego prezes woli zajmować się walką z nieposłusznymi mu członkami Rady Polityki Pieniężnej.
Sposób funkcjonowania RPP może nas nie obchodzić, ale to, że cena dolara w Polsce przekroczyła 5 zł i może rosnąć nadal, dotyczy już każdego.
Mimo galopującej inflacji Rada Polityki Pieniężnej nie podniosła stóp. Czy to kapitulacja w walce z drożyzną?
Roczny wskaźnik inflacji przebił już 16 proc., a prezes NBP po raz kolejny się pomylił. Tymczasem najdotkliwsze podwyżki cen energii dopiero przed nami, a podwyżka stóp we wrześniu wydaje się – w świetle tych fatalnych informacji – koniecznością.