Od 1 czerwca nowa Prokuratura Europejska ma pilnować pieniędzy w 22 krajach UE. Do systemu antykorupcyjnego nie dołączyły m.in. Polska i Węgry. Tłumaczą się m.in. ochroną suwerenności.
Mamy sensację. I oklaski na sali rozpraw: Adam Roch, były prokurator, a obecnie neosędzia Izby Dyscyplinarnej SN, nie zezwolił na doprowadzenie pod przymusem Igora Tulei do prokuratury. Zakwestionował zarzuty, jakie postawiła. I zasugerował jej wprost, że może rozważyć wycofanie się z nich.
Sprawiedliwość w Polsce coraz częściej wymierza prokuratura. Kogo chce – chroni (Obajtek), kogo chce – pognębia (Nowak).
Można zrozumieć gorycz ministra i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry z powodu porażki w sądzie w sprawie Sławomira Nowaka. Ale sugerowanie, że sąd mógł orzec z pobudek politycznych, jest skandalem.
Al Capone siedział za podatki. Czy Tadeusz Rydzyk posiedzi za nieudzielenie informacji? A może przestępstwo zniknie, zanim zostanie skazany?
Prokurator Ewę Wrzosek delegowaną przez ministra Ziobrę z Warszawy do Śremu w miejscu zsyłki otoczyła życzliwość. Oto jeden dzień z jej życia.
Nie ma tak bulwersującego działania, przed którym prokuratura mogłaby się dziś powstrzymać. Nie daje rady doprowadzić do prawomocnych skazań niezawisłych sędziów, ale może na lata uniemożliwić im orzekanie.
Oskarżając marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, prokuratura poszła na całość. Czy to przypadek, że robi to akurat teraz, gdy przez niezależne media przetacza się fala informacji na temat interesów faworyta tej władzy Daniela Obajtka?
Trudno uwierzyć, że nagle prokuratura Zbigniewa Ziobry przejęła się konstytucją i sędziowską niezawisłością, choć byłoby to ze wszech miar pożądane. Bardziej prawdopodobne, że chce się podzielić z sądem odpowiedzialnością za tę skandaliczną sprawę.
Bogdan Święczkowski, prokurator krajowy, konsekwentnie zmierza kursem obranym przed laty. Azymut, jak zawsze, określa jego szef i przyjaciel Zbigniew Ziobro. Credo: jeńców nie bierzemy!