Prokuratura pilnie wymaga uzdrowienia. Nie zrobią tego ci, którzy przez osiem lat ją zdemolowali. A od prezydenta należy oczekiwać, że będzie się troszczył o jej sprawność, a nie interes politycznych przyjaciół z PiS. Chyba że sprawności prokuratury się obawia.
Donald Tusk spotka się z Andrzejem Dudą, prezydent o „terrorze praworządności”, pierwsze prezydenckie prawybory republikanów w amerykańskim stanie Iowa, rocznica śmierci Pawła Adamowicza, ksiądz prof. Tomasz Halik o zmianach w religijności.
Dotychczasowy prokurator krajowy Dariusz Barski może się odwołać do Sądu Pracy, ale decyzja prokuratora generalnego Adama Bodnara jest natychmiast wykonalna. To początek rozdziału prokuratury od rządu.
Aresztowanie ks. Tomasza Z. można uznać za akt odwagi. Za symboliczne rozdzielenie tronu i ołtarza. Na okręgową miarę, rzecz jasna. Szału nie ma, ale jaskółką odnowy warto się ucieszyć.
Posłanka zamieściła w sieci kilka wpisów, których treść jest szokująca. Ale kto zna Magdę, ten wie, jak waleczną i niezłomną jest polityczką. Sprawcy bezprawnych i podłych działań przeciw niej zostaną ukarani.
Im więcej mówi się o rozliczeniu władzy PiS, tym bardziej pomysłowa staje się samoobrona przed nią.
Przeżyłem internetowych i telefonicznych hejterów, przeżyłem przesłuchania i trałowanie CBA, niszczenie przez rządowe media, straszenie żony w ciąży, przeżyłem postępowania dyscyplinarne, mobbing w sądzie. Skoro to mnie nie zabiło, to nie zabije mnie teraz to, że będę walczył o rozliczenie. Jeśli okaże się, że to walka z wiatrakami, zastanowię się nad moją sędziowską przyszłością – mówi sędzia Waldemar Żurek.
Warren Buffett mawia, że rada nadzorcza powinna być jak szeryf, który w razie czego szybko zaprowadza porządek. Jeśli jej członkowie, pełniąc swoją powierniczą funkcję, nie reagują i tym samym przyczyniają się do szkody w majątku wspólnym i zubożenia akcjonariuszy, to można wobec nich wystąpić z roszczeniem osobistym, majątkowym – mówi „Polityce” prof. Michał Romanowski.
Arcytrudna prawnie sprawa porządkowania po PiS będzie w dużym stopniu spoczywać na barkach nowego ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego. To on będzie w gronie rozliczanych za to, jak ten proces przebiegnie.
Jak przywrócić praworządność, jak rozliczyć tych, którzy ją niszczyli? Czy da się ominąć spodziewane weta prezydenta?