Szukałam dokumentów. Niektórzy w ogóle byli bez dokumentów, przy niektórych była butelka z nazwiskiem i wtedy było łatwo zidentyfikować ciało. To kobiety zajmowały się pochówkiem ciał znajdujących się pod gruzami Warszawy.
Błędna ocena sytuacji wojskowej i politycznej doprowadziła do rzezi mieszkańców i zagłady miasta.
Początkowo wnioskodawca występował o zarejestrowanie zgromadzenia cyklicznego na pl. Zamkowym do 2032 roku.
Odtajnione dokumenty Armii Czerwonej wskazują, że choć Moskwa nie zamierzała pomagać Armii Krajowej podczas powstania warszawskiego, to gdyby nie bardzo silny opór Niemców, Sowieci weszliby jednak do miasta.
List Strajku Kobiet do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie przemarszu Młodzieży Wszechpolskiej i ONR przez Warszawę 15 sierpnia.
1 sierpnia 2017 r. policja z orłami na czapkach pozwalała nacjonalistycznej prawicy profanować pamięć warszawskich powstańców.
Poruszające są głosy powstańców. Czy oficjele obecnej pisowskiej władzy ich słuchają?
W jakich okolicznościach doszło do podjęcia decyzji, którą gen. Władysław Anders uznał za „nieszczęście”?
Zabrania się nam mówić o powstaniu jako o tragedii, którą przecież było przede wszystkim.
Gdy ze sceny schodzi powoli pokolenie powstańców, wkraczają na nią „poppowstańcy”, genetyczni akowcy, komercyjni bojownicy. Groteskowe to i smutne.