Odsłonięciu pomnika Romana Dmowskiego towarzyszą zawzięte spory. I słusznie, bo jest się o co spierać. Warto jednak toczyć spór znając argumenty za i przeciw, nie ograniczające się do pojedynczych faktów z życia i działalności Dmowskiego.
Gdyby dziś w Berlinie i Warszawie wylądowały misje z Marsa, z ich raportów mogłoby wynikać, że nad Wisłą i Łabą żyją dwa narody, które kompletnie się nie rozumieją. Katalog rozbieżności byłby długi i obejmowałby zarówno zagadnienia dotyczące przeszłości, w tym polityki pamięci, jak i problemy perspektywiczne, w tym przyszłości Europy.
W Katowicach odsłonięto pomnik Jerzego Ziętka. Wielki Jorg, jak go zwano na Śląsku, to chyba jedyny działacz PRL, który doczekał się dziś takiego zaszczytu. Stanął w sąsiedztwie Trzech Skrzydeł – Pomnika Powstańców. Oba mają wspólnego autora – prof. Gustawa Zemłę.
Wiele pomysłów na uczczenie papieża jakoś się rozmyło. O niektórych można powiedzieć: chwała Bogu. Ale pojawiają się nowe, coraz bardziej zdumiewające. Czasem wyglądają na niezły interes.
W Iraku Saddama Husajna kwitł kult jednostki – także w sztuce. Po obaleniu dyktatury zapanował demokratyczny rozgardiasz.