W europejskim konstytucjonalizmie nie ma tradycji obalania władzy siłą. Do jej zmian służą metody demokratycznego państwa prawnego. NiePiS może wybrać nową władzę. Ale kogo?
Krzywa satysfakcji ekonomicznej Polaków układa się w uśmiech. Ci, co mieli dużo, mają jeszcze więcej. Ci, co nie mieli nic, mają trochę więcej. A na dole jest klasa średnia, która musi ten sukces sfinansować.
Nie ma chyba we współczesnej polszczyźnie pojęcia dowolniej stosowanego niż wolność. Przypisujemy sobie jako naród genetyczne wręcz umiłowanie wolności. Tyle że kompletnie nie dogadujemy się, jak ją rozumieć.
Przed ćwierć wiekiem wyobrażaliśmy sobie polskie społeczeństwo przyszłości jako rozumne, wykształcone, otwarte, tolerancyjne, głęboko demokratyczne. Mrzonki?
Na każdego z nas znajdzie się teczka z przeszłości dalszej, niż sięga IPN. Na „prawdziwych Polaków”, „przodków z herbami”, „tępicieli żydokomuny” i „bohaterów narodowych” – dobra jest genealogia.
Pod powierzchnią walki politycznej dokonała się wielka wędrówka ludów. I spowodowała, że po raz pierwszy od 1989 r. podział polityczny w Polsce na rząd i opozycję przebiega wzdłuż podziałów klasowych.
Od dekad w Polsce nie protestowano tyle, co przez ostatnie dwa lata. W niejednym małym miasteczku nigdy wcześniej nie stano z transparentami na ulicy. Skąd ta energia prowincji?
O tym, że po osiągnięciu pewnego poziomu rozwoju jakość życia bardziej zależy od podziału bogactwa niż od jego wzrostu - mówi Richard Wilkinson.
Zły system może trwać. Ja wierzę w dwie rzeczy.
Dlaczego we współczesnym świecie ludziom tak trudno przychodzi porozumienie? Świat popada w jakiś zbiorowy autyzm?