Polonia jest podzielona jak całe amerykańskie społeczeństwo. Starsi, konserwatywni katolicy, ciążą ku Donaldowi Trumpowi. Młodzi, wykształceni i liberalni, wolą Kamalę Harris. O głosy polskich Amerykanów opłaca się zawalczyć.
Co łączy Kmicica z Indianami, Pocahontas z Kołomyją i Red Hot Chilli Peppers z Litwą – opowiada politolog i antropolog kultury Adam Balcer.
Za oceanem na emigrantów czekała Ellis Island. W II RP do podróży przygotowywał ich obóz w gdyńskim Grabówku.
Czas zmienić groteskowy i jednostronny obraz Polaków w USA, który przedstawiają media w kraju – pisze badacz z Instytutu Piast w Detroit.
Rozmowa z Jarosławem Chołodeckim, byłym działaczem polonijnym, o nieporadności polskiego Chicago
W metropolii chicagowskiej mieszka około 820 tys. Polaków. Większość nie mówi po polsku. Część – bo nie umie. Część – bo się wstydzi.
Amerykańska Polonia mogłaby poprawić nasz wizerunek w Stanach. Ale sama nie ma tu mocnej pozycji. Wini za to... Polskę.
Polski romans z Ameryką przechodzi trudne chwile. Na łeb na szyję spada społeczne poparcie dla naszej obecności w Iraku. Narzekamy, że sojusz nie przynosi nam odpowiednich korzyści gospodarczych. Ponadto chcielibyśmy zniesienia wiz. W sprawie wiz Bush mówi twardo: nie. Co powiedziałby Kerry?
Był 1983 r. Robert Wiśniewski, student nauk politycznych Uniwersytetu Nowojorskiego, przyszedł na zabawę sylwestrową do lokalu w mitycznej polskiej dzielnicy – Greenpoint. Niestety, zabawa skończyła się dużo przed północą. Zidentyfikowany jako warszawiak Robert został pożegnany komendą: „Tu się k... Łomża bawi”. Opuścił zabawę na dobre. Dziś Wiśniewski, prawnik, ma własną kancelarię na Broadwayu, w czwartki chodzi na Madison Avenue na lekcje tanga. Jego hiszpańska narzeczona wybrała kurs salsy. Z daleka od Greenpointu wyrastają Polacy profesjonalni, których z polskim gettem łączą najwyżej wigilijne zakupy. Różni ich od „Łomży” poczucie niesmaku wobec gettowej rzeczywistości polonijnej oraz mgliste na razie przekonanie o konieczności zorganizowania się na nowo.
"Polskie wesele", film przedstawiający w krzywym zwierciadle amerykańskich Polaków, wzbudził gwałtowną reakcję ze strony oburzonej Polonii. Z kolei krytycy amerykańscy widzą w nim wzruszającą, choć niekonwencjonalną opowieść o rodzinnym domu. Już niedługo, jeśli Telewizja Polska zdecyduje się na emisję tego kontrowersyjnego obrazu, każdy z nas będzie mógł w tej sprawie wyrobić sobie własny sąd.