Główne partie opozycyjne zawarły koalicję w Warszawie. Platforma Obywatelska i Nowoczesna wspólnie poprą kandydaturę Rafała Trzaskowskiego.
Opozycja, aby pokonać PiS, powinna uderzać w miejscach, gdzie obóz władzy czuje się najmocniejszy. Bo tam traci on czujność.
Wracają. Nasza polityka, krzyżówka „Kiepskich” i „House of Cards”, wchodzi na ekrany. Premierę sezonu wyznaczono na 12 września, czyli pierwsze po wakacjach posiedzenie Sejmu. Jakie wątki tego serialu przykują uwagę widzów tej jesieni?
Działacze Obywateli RP, KOD i niektórzy posłowie są obserwowani, podsłuchiwani i nieustannie monitorowani.
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna o współpracy partii opozycyjnych i ruchów obywatelskich, o pęknięciu w PiS i dochodzeniu do wizji.
Ostatnie wydarzenia były nie tylko sprawdzianem dla obywateli, ale przede wszystkim stress testem opozycji. Co może przy władzy większościowej? Czy jest w stanie się zjednoczyć? I czy ma siłę pokonać PiS?
Liderzy PiS, w szczególności odpowiadający za prowadzenie polityki zagranicznej, bardzo potrzebowali sukcesu. Taką okazję stworzył im Trump. Ale to przecież za mało.
Wielu przeciwników obecnej władzy deklaruje, że nie zamierza głosować na istniejącą opozycję, bo jest beznadziejna. Celują w tym tak zwani symetryści, ale ta moda się rozszerza. Żądają: dajcie nam nowego Macrona, porwijcie nas czymś, a jeśli nie, to niech dalej rządzi PiS.
Akurat w sprawie mediów publicznych Platforma powinna bić się w piersi albo chociaż milczeć.
Nie tylko wyborcy PiS uważają, że są przez partię Kaczyńskiego dobrze reprezentowani.