Gdyby latem 1989 r. Leszek Balcerowicz nie musiał pożyczyć zapasowego koła do małego fiata, zapewne nie zostałby wicepremierem i ministrem finansów. Jego słynny plan przyjęto 28 grudnia 1989 r.
20 lat temu, 1 stycznia 1990 r., wszedł w życie plan Balcerowicza, pakiet ustaw zmieniających ustrój gospodarczy Polski. Z okazji tego jubileuszu wybitny dokumentalista Andrzej Fidyk nakręcił kilkudziesięciominutowy film, przypominający tamte czasy, także w relacjach samego Leszka Balcerowicza, jego żony i współpracowników.
Od września do sylwestra 1989 r. rozgrywały się w Polsce wydarzenia, które dziś, z perspektywy 15 lat, można nazwać cichą rewolucją. Mało znany wówczas 42-letni ekonomista Leszek Balcerowicz, nieoczekiwanie powołany na stanowisko wicepremiera i ministra finansów, wraz z grupą współpracowników w tajemnicy przygotowywał pakiet ustaw – nazwanych później planem Balcerowicza. Wtedy jeszcze nie było wiadomo, że chodzi, ni mniej, ni więcej, tylko o zmianę ustroju Polski.