Obejmując Ministerstwo Kultury, Piotr Gliński zapowiadał audyty w resorcie i bez względu na ich wyniki zwalniał urzędników. Dziś skutki tej polityki można ocenić sumą przegranych procesów i straconych publicznych pieniędzy.
Dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Jerzy Miziołek w ramach cenzury obyczajowej usunął z Galerii Sztuki Polskiej XX i XXI w. dwie prace i zapowiedział, że wkrótce zamknie całą ekspozycję. Dobra zmiana z przytupem wkroczyła do muzealnictwa.
Jej powołanie wywołuje emocje z dwóch powodów. Pierwszy to sposób powołania. Bez konkursu, cichaczem, bez ogłoszenia programu, z którym przychodzi, no i wbrew środowisku.
Minister nie wypłacił poznańskiej fundacji Malta 300 tys. zł na organizację festiwalu. Poszło o reżysera słynnej „Klątwy” Olivera Frljicia. Teraz fundacja pozywa resort i to pierwszy taki pozew w kraju.
Czeka nas rocznicowy maraton. Przed nami obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, 30-lecie III RP oraz 15-lecie polskiej obecności w Unii Europejskiej.
Zawiadujący dziś z ramienia PiS kulturą w Polsce Piotr Gliński postanowił nie przedłużać kontraktu dyrektorowi Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Dlaczego?
Decyzja o zaprzestaniu finansowania Dwutygodnika, najciekawszego internetowego magazynu o kulturze, który miał 75 tys. użytkowników, wywołała protesty. Trwają rozmowy o przyszłości pisma.
Dawno organ sprzyjający władzy nie wykazał się tak zjadliwą ironią jak pismo braci Karnowskich w nagrodzie Człowieka Wolności dla prof. Piotra Glińskiego. Zdradzamy kulisy przyznanego właśnie trofeum.
Jako przedstawiciel znienawidzonych przez reżim PiS liberalnych elit, a także jako profesor muszę powiedzieć prof. Glińskiemu, aby się opamiętał i zastanowił, co mówi, o kim i do kogo.
Wicepremier Gliński w pełni popiera dramatyczny kierunek, w którym podąża wrocławski Teatr Polski.