W ostatnich latach wyemigrowało 17 tys. pielęgniarek, blisko 10 tys. lekarzy i prawie tysiąc stomatologów.
Zakończenie strajku pielęgniarek w CZD nie rozwiązało problemów tej służby. W środowisku wrze, a kolejne protesty mogą wybuchnąć w każdej chwili.
Związkowcy żądają anulowania porozumienia, które podpisał z pielęgniarkami jeszcze poprzedni rząd.
Polityczny spektakl wokół strajku w CZD doskonale pokazuje, że polskie elity nie mają za grosz zrozumienia dla słusznych pracowniczych protestów.
Mam nadzieję, że Dzień Dziecka zakończy się porozumieniem i że dzieci będą mogły nas zobaczyć na oddziałach – mówi Magdalena Nasiłowska, szefowa związku pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka.
Od ponad tygodnia Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu odsyła z kwitkiem małych pacjentów, bez względu na rodzaj i stan zaawansowania choroby.
Strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka może być początkiem fali protestów, które czekają nas w ochronie zdrowia.
W każdym większym mieście Polski są hotele pielęgniarskie. Zastępy kobiet idą stąd do pracy ratować cudze życie. Własne życie pielęgniarek wraca do nich po pracy w żeńskich koszarach.
Aneta mówi, że oglądając w telewizji, jak 19 minut po każdej godzinie przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów kobiety potrząsają plastikowymi butelkami wypełnionymi żółtym polskim groszem, nie czuje się tego dreszczu. To trzeba było usłyszeć na żywo.