Wolność, współpraca i wzajemne wsparcie – o tym mówiły tegoroczne Paszporty POLITYKI głosami laureatów z różnych dziedzin. Rozmawiamy o nich w gronie dziennikarzy działu kultury naszego tygodnika.
Chciałam działać po swojemu, stworzyć sobie w muzyce coś w rodzaju domu – mówi Ania Karpowicz, laureatka Paszportu POLITYKI w dziedzinie muzyki poważnej.
Obserwuję stereotypowe wizerunki Romów: biednych i zaniedbanych. I chcę z tym walczyć – mówi Małgorzata Mirga-Tas, zdobywczyni Paszportu POLITYKI w kategorii Sztuki wizualne.
Nic nie jest takim napędem do zmiany jak kobiecy gniew – mówią twórcy gry „Werewolf: The Apocalypse – Heart of the Forest”, wyróżnionej Paszportem POLITYKI.
Gdybyśmy chcieli być bardziej słyszalni, musielibyśmy dokonać zabiegów i ustępstw, na które jednak nie chcielibyśmy iść – mówią Alex Freiheit i Buri z zespołu Siksa, laureaci Paszportu POLITYKI w kategorii Muzyka popularna.
Jedynie otwarte mówienie o tym, co trudne w naszej przeszłości, może być wyzwalające – mówi Mira Marcinów, laureatka Paszportu POLITYKI w dziedzinie literatury, opowiadając też o polskim szaleństwie, obłudzie wobec seksualności i trudach „córectwa”.
Jak przebiega selekcja festiwalu filmowego w pandemii? Jaki będzie ten rok w kinie? O tym w najnowszym wydaniu naszego podkastu.
28. edycja Paszportów POLITYKI była najdziwniejszą i być może najtrudniejszą w historii. Ale talent, praca i zaangażowanie nagradzanych artystów okazały się niezmienne.
Podsumowujemy Paszporty POLITYKI 2020, rozmawiamy o walce realu z online′em w kulturze. W 50. wydaniu naszego podkastu zastanawiamy się też, czego nagrodom kulturalnym brakuje.
Paszporty to symboliczny koniec (i zarazem początek) kulturalnego sezonu, który tym razem był dla twórców wyjątkowo wymagający. Cała kultura była w pewnym sensie cyfrowa, a z pewnością niezbędna. Wspominamy 28. galę rozdania Paszportów POLITYKI.