To już nie te czasy, kiedy o organizację igrzysk walczyło się wszystkimi dostępnymi sposobami.
Sprawcę udało się już zidentyfikować: był wcześniej znany policji.
W atakach terrorystycznych we francuskiej stolicy zginęło 129 osób, rannych zostało 352 osoby. W środę policjanci wzięli szturmem kryjówkę dżihadystów w Saint Denis.
Rząd Francji zakazał światowego marszu na rzecz klimatu, który miał poprzedzić inaugurację Szczytu Klimatycznego ONZ w Paryżu. Aktywiści nie składają broni.
Po krwawych zamachach w stolicy Francji wciąż brak odpowiedzi na podstawowe pytania, jak choćby to, dlaczego terroryści zaatakowali właśnie teraz i dlaczego właśnie Paryż?
Ciąży na nas odpowiedzialność rozwiązania kryzysu migracyjnego, dramatu uchodźców, którzy narażają życie, próbując uciec przed tymi samymi terrorystami, jakich poznaliśmy w Paryżu.
Coraz więcej wiadomo o terrorystach, którzy zamordowali w Paryżu 129 osób.
Śledczy precyzyjnie ustalili, jaki był przebieg zdarzeń w piątek, 13 listopada.
Nadal bez problemu będziemy mogli robić zdjęcia z zabytkami w tle i publikować je na swoich blogach albo pokazywać na Facebooku. Unia wcale nie chce nam tego zakazać.
Po zamachu w redakcji francuskiego tygodnika z całego świata spływają gesty solidarności dla ofiar, ale też jednoznaczne sygnały niezgody na terroryzm.