Nowy film Grety Gerwig zdobył sześć nominacji do Oscarów, ale brak wśród nich tej za reżyserię i tak wywołał dyskusję o faworyzowaniu męskiego kina.
Wydawało się, że filmy „To my”, „Midsommar” i „Lighthouse” na pewno dostaną nominacje do Oscarów. Skończyło się na jednej. Wszystkie trzy zostały przegapione przez Akademię i wszystkie są horrorami.
89-letni dziś Eastwood najlepsze lata twórcze ma dawno za sobą, zdarzają mu się drobne potknięcia – kilka scen w „Richardzie Jewellu” budzi mimowolny uśmiech.
Film Jana Komasy pokonał mocną konkurencję. Sukces wydaje się tym większy, że drugi rok z rzędu polskie kino przeżywa dni chwały, zdobywając hollywoodzkie, elitarne nominacje.
Najważniejsze nagrody w środowisku filmowym zostaną wręczone już 9 lutego. Gala Oscarów tak jak przed rokiem obejdzie się bez gospodarza. I tak jak przed rokiem będziemy trzymać kciuki za Polaków.
Na liście 10 filmów nominowanych do Oscara w kategorii „najlepszy film międzynarodowy” znalazło się „Boże Ciało” Jana Komasy. Niezależnie od tego, co się wydarzy, to ogromny sukces jego twórców i sztabu wspomagającego amerykańską kampanię promocyjną tego dzieła.
Moi biedni i bogaci bohaterowie myślą o sobie nawzajem jak o kosmitach – mówi Bong Joon-ho, reżyser nagrodzonego Złotą Palmą w Cannes filmu „Parasite”.
Najnowszy film Jana Komasy będzie walczył o Oscara w kategorii „najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy”. To opowieść o chłopaku, który wyszedł z poprawczaka i został wzięty za księdza. Jego historię opisaliśmy przed laty w „Polityce”.