Czeka nas rocznicowy maraton. Przed nami obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, 30-lecie III RP oraz 15-lecie polskiej obecności w Unii Europejskiej.
Na świecie tylko dwa polskie symbole są rozpoznawane: „Waleza” i Jan Paweł II. Mało kto zna innych polskich liderów.
Choć okrągłego stołu użyto tylko dwa razy, stał się najważniejszym meblem w polskiej historii. A spory wokół niego toczą się do dziś.
Przy odrobinie dobrej woli i optymizmu można by sobie wyobrazić takie czerwcowe święto wolności obywatelskiej i religijnej. Ale czy to nie pobożne życzenia?
Andrzej Zybertowicz mówi bzdury od zawsze. Kłopot w tym, że jest doradcą człowieka pełniącego z woli narodu obowiązki prezydenta RP.
Z perspektywy lat wciąż bardziej doceniam to, co się wydarzyło, i wiem, że nigdy już nic nie było takie jak wcześniej. Życie Polaków, także mojego pokolenia, zmieniło się diametralnie i nieodwołanie.
W 30. rocznicę rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu ich uczestnik ze strony rządowej, psycholog, prof. Janusz Reykowski o tym, jak to się wtedy udało i czy Polacy znowu muszą do takiego stołu zasiąść.
Nie był politykiem idealnym, ale takich nie ma. Dziś, także w obozie III RP, modne jest doszukiwanie się błędów po stronie jej twórców. Więc tak – one były. Być może jednak najmniejsze z możliwych.
Rozmowa z prof. Andrzejem Friszke, historykiem, o PRL i jej recydywie.
Jest jedną z najbardziej zasłużonych postaci dla współczesnej Polski. A teraz jedną z najbardziej atakowanych i znienawidzonych.